Chciałam Wam opowiedzieć o wspaniałym sposobie likwidującym nieprzyjemny zapach potu, jakim jest naturalny kryształ ałun. Jest on wolny od szkodliwych związków chemicznych i alkoholu.  Ałun to kruchy kryształ – naturalny minerał górski, występujący w strefie wietrzenia skał ilastych, magmowych i węgli. Najstarsze o nim wzmianki pochodzą z terenów starożytnych Chin i Egiptu, gdzie wykorzystywano go do neutralizowania zapachu potu.

Dostępne w Yasmeen ałuny składają się z naturalnie występujących w przyrodzie soli potasu i aluminium, które dzięki strukturze cząsteczkowej pozostają na powierzchni skóry i nie przenikają w głąb naszego organizmu, w przeciwieństwie do niebezpiecznych dla zdrowia chlorków aluminium występujących w tzw. blokerach potu, które wchłaniają się przez skórę, zatykają ujścia gruczołów potowych oraz mogą przyczyniać się do wielu chorób – z nowotworami włącznie.

Tradycyjne antyperspiranty dostępne w sieciowych drogeriach, najczęściej zawierają także niebezpieczny konserwant jakim jest paraben. Podejrzewa się go m.in. o działanie estrogenne tzn. powodujące rozwój nowotworów piersi. Przypuszcza się także, że powoduje on hamowanie produkcji testosteronu. U osób z alergiczną lub wrażliwą skórą, parabeny mogą powodować reakcje alergiczne takie jak podrażnienia, stany zapalne a nawet trądzik różowaty. Po aplikacji antyperspirantu parabeny błyskawicznie wchłaniają się w głąb skóry, a we krwi pojawiają się już po minucie od zastosowania.

Z wyżej opisanych przyczyn zrezygnowałam ze stosowania antyperspirantów z sieciowych drogerii. Naturalny Ałun potasowy towarzyszy mi już od ok. siedmiu miesięcy. Nie hamuje on wydzielania potu, ale niweluje jego przykry zapach. Jest bardzo wydajny. Przykładowo kryształ ałunu w sztyfcie (ok. 100 g) może wystarczyć nawet na 3 lata stosowania!

Poniżej chciałam przybliżyć Wam czym jest proces pocenia się, przyczyny powstawania przykrego zapachu potu oraz to, że blokowanie pocenia się jest niekorzystne dla naszego zdrowia.
 

Czym jest proces pocenia się oraz przyczyny przykrego zapachu potu.

Pocenie się jest naturalnym mechanizmem naszego ciała – w trakcie wysiłku fizycznego a także podczas upałów, wydzielamy pot aby schłodzić powierzchnię naszej skóry. Jest to więc nasz naturalny system chłodzenia, dzięki któremu nie dochodzi do przegrzania się naszego organizmu. Gruczoły potowe naszej skóry odpowiadają także za wydalanie nagromadzonych toksyn z naszego organizmu. Dlatego też, ograniczanie potliwości poprzez stosowanie blokujących wydzielanie potu antyperspirantów jest niekorzystne dla naszego zdrowia. Rozróżniamy dwa rodzaje gruczołów potowych: ekrynowe i apokrynowe. Gruczoły potowe ekrynowe – występują na prawie całej powierzchni naszego ciała. Ich głównym zadaniem jest termoregulacja naszego organizmu – ochrona przed przegrzaniem. Pot wydzielany przez gruczoły ekrynowe jest bezwonny – gdyż jego skład nie stanowi dobrego podłoża dla rozwoju mikroorganizmów, dzięki czemu nie tworzy się przykry zapach. Natomiast gruczoły potowe apokrynowe, które rozwijają sie dopiero w okresie dojrzewania, uchodzą do mieszków włosowych i występują głównie w okolicy pach a także wokół narządów płciowych. Gruczoły te nie biorą udziału w procesie termoregulacji – ich zadaniem jest wspomaganie procesu detoksynacji – usuwania produktów przemiany materii na zewnątrz ciała. Pot apokrynowy zawiera w swoim składzie oprócz wody także lipidy (tłuszcze), białka kwasów organicznych, mocznik, kwas mlekowy a także, w zależności od tego co jemy, mogą znajdować się w nim dodatkowo różne substancje chemiczne takie jak: fosforany i siarczany, kwasy (np. octowy, masłowy, walerianowy itd.), alkohol etylowy i aceton – stanowią one pożywkę dla mikroorganizmów (bakterie i grzyby znajdujące się na powierzchni skóry). 

Skutkiem rozkładania przez bakterie składników potu jest wydzielanie się substancji o intensywnym i nieprzyjemnym zapachu. Dlatego duży wpływ na zapach potu ma to co jemy. Bakterie szczególnie upodobały sobie białka i tłuszcze, które występują w wysokokalorycznej „niezdrowej żywności” ubogiej w witaminy i minerały. Przykry zapach potu wywołują także pokarmy zawierające konserwanty i sztuczne barwiki – czyli żywność przetworzona. Także produkty zawierające związki siarki do których niestety należą również bardzo zdrowe warzywa takie jak czosnek, cebula i brokuły – odpowiadają za nieprzyjemną woń potu. Na nasz pot wpływ ma także to, co na siebie założymy. Jeśli nosimy ubrania wykonane z włókien syntetycznych, będziemy pocić się bardziej intensywnie, niż gdy mamy na sobie odzież bawełnianą czy wykonaną z lnu.
 

Jak działa ałun?

Po aplikacji ałunu, na skórze wytwarza się warstwa o środowisku niekorzystnym dla rozwoju i namnażania się bakterii powodujących nieprzyjemny zapach potu. Nie powoduje on blokowania naturalnego procesu pocenia się, pozwala skórze oddychać. Zwęża ujścia gruczołów potowych, co wpływa na mniejszą produkcję potu, bez niekorzystnych skutków ubocznych. Ściąga pory i działa odkażająco. Ałun nie pozostawia  białych plam na ubraniach.

Jednak jego działanie nie ogranicza się jedynie do niwelowania przykrego zapachu potu. Dzięki niemu nie straszna mi już opryszczka wargowa. Gdy tylko poczuję to charakterystyczne pieczenie w okolicy ust – aplikuję na nie ałun i opryszczka już się dalej nie rozwija i szybciutko znika! A kiedyś się z tym wielokrotnie męczyłam i przez ponad tydzień chodziłam z brzydką i rozlazłą „bombą” na ustach. W moim przypadku nawet specjalne plastry z apteki niewiele dawały. Mężczyźni z kolei, docenią fakt, że ałun hamuje krwawienie po zacięciu się przy goleniu, dzięki ściągającym i zabliźniającym właściwościom oraz złagodzi podrażnienia. Tamuje on także krew przy niewielkich skaleczeniach (np. powstałych przy wycinaniu skórek przy paznokciach). Ałun stosowany po depilacji zapobiega pojawianiu się czerwonych krostek oraz wrastaniu włosków. Wykazuje on również działanie dezynfekujące, łagodzące podrażnienia skóry oraz wysuszające przy wypryskach i trądziku. Ałun zastosowany na miejsce po ukąszeniach owadów odkaża je i łagodzi nieprzyjemne swędzenie. Stosuje się go także przy leczeniu wrastających paznokci, oraz w łagodzeniu oparzeń słonecznych.

Dodatkowo:

• Ałun można aplikować także na odparzoną od pieluszki skórę dziecka (od momentu jak pojawią się czerwone krostki – potówki).
• Ałuny w postaci kryształu świetnie sprawdzają się w podróży – można je zabrać ze sobą do bagażu podręcznego w samolocie (w przeciwieństwie do płynnych antyperspirantów czy dezodorantów na które nałożone są ograniczenia – jedynie w pojemniku 100 ml lub mniejszym).
• Ałun warto mieć przy sobie gdy wybieramy się na spacer czy plac zabaw z dziećmi – w razie skaleczenia – szybko odkazimy nim ranę czy zadraśnięcie i jeśli jest ono niewielkie to krwawienie zostanie także zahamowane (jeśli nie mamy pod ręką wody, a musimy zwilżyć ałun można użyć własnej śliny – nic nam się złego nie stanie).

Podsumowując – jeden kryształ a tyle wspaniałych zastosowań!
 

Różne postacie ałunu.

W Yasmeen mamy bardzo duży wybór ałunów pod wieloma postaciami. Dostępne są ałuny:

• w pudełku
• w sztyfcie
• w sprayu 

Jak zrobiłam swój własny ałunowy dezodorant

W połowie szklanki wypełnionej gorącą wodą rozpuściłam pół kosteczki 50 g ałunu z olejkiem z róży damasceńskiej oraz dodałam 1 łyżeczkę ałunu naturalnego w pudrze. Całość dokładnie wymieszałam i przelałam do buteleczki z atomizerem. Dezodorant pachnie delikatnie i zmysłowo różanym olejkiem. Polecam poeksperymentować sobie z własnymi ałunowymi dezodorantami. Można dodać do nich swoje ulubione olejki eteryczne :-)
 

Jak przyzwyczaić organizm do ałunu.  

Organizm, który wcześniej był traktowany chemicznymi antyperspirantami zatykającymi ujścia gruczołów potowych, potrzebuje czasu aby odzyskać równowagę oraz przyzwyczaić się do ałunu. Proces ten może potrwać 2 tygodnie do nawet miesiąca. Możemy przez ten czas mieć wrażenie, że pocimy się mocniej, ponieważ organizm traktowany blokerami potu, produkował do tej pory jego większe ilości.

Najlepiej takie przejście z antyperspirantów na ałun zaplanować na dni wolne od pracy/szkoły -np. weekend. W tym czasie pozwalamy naszym gruczołom potowym na oczyszczenie się z substancji blokujących - nie golimy ich, myjemy delikatnie, najlepiej naturalnymi mydłami (np. mydła szare Marsylskie lub Aleppo z oleju z oliwek) nawet kilka razy dziennie jeśli zajdzie taka konieczność, nie używamy dezodorantów. Zakładamy przewiewne, bawełniane ubranie. Po upływie 2-3 dni oczyszczania, myjemy dokładnie i golimy pachy, a na koniec aplikujemy ałun.

Początkowo stosujemy go 2 razy dziennie obficie smarując nim pachy, później wystarczy jeden raz. Gdy zajdzie taka potrzeba - w ciągu dnia przemywamy pachy i ponownie aplikujemy ałun. Naprawdę warto dla naszego zdrowia przejść na naturalny ałun potasowy i wytrzymać te chwilowe niedogodności. Proces przyzwyczajania się do tego kryształu może wydać nam się nieco uciążliwy, czy wręcz na początku nieskuteczny, jednak po czasie, gdy organizm odzyska równowagę i przyzwyczai się do ałunu, po jego aplikacji zapach potu nie będzie już wcale wyczuwalny.

Namawiam do wypróbowania i dania szansy, nawet kolejnej - temu naturalnemu kryształowi. Jestem bardzo zadowolona ze wspaniałych właściwości ałunu, jego wielofunkcyjności oraz niezwykłej wydajności i na pewno nie wrócę już do stosowania blokujących antyperspirantów. Jaki jest mój ulubiony ałun? Trudno wybrać jeden ulubiony. Gdy się rano śpieszę sprawdza się ałun  w kulce Lilla Mai albo zrobiony samemu dezodorant z różanego ałunu zmieszanego z ałunem w pudrze. Ałun w kostce będzie się super sprawdzał po depilacji, ale chyba najbardziej polubiłam jednak ten kadzidłowy :-) za to, że jest taki ładny i pięknie pachnie, od razu przywodzi na myśl orientalne krainy. :-)