Schowek 0
Twój schowek jest pusty
Koszyk 0
Twój koszyk jest pusty ...
Strona główna » Blog Orientalny » Naturalne mydła – popularne mity

Naturalne mydła – popularne mity

Data dodania: 16-02-2020


altNaturalne mydła – popularne mity

 
Naturalne mydła wracają do łask. To jedyne specyfiki, których można używać do skór delikatnych, alergicznych oraz problematycznych. Przez całe dekady próbowano je wytępić, wmawiając nam, że musimy koniecznie kupować drogie kosmetyki znanych firm. Nic bardziej mylnego. Naturalne mydło było i jest najlepszym, najzdrowszym i najbardziej ekonomicznym sposobem na mycie.

Oto najpopularniejsze mity na temat naturalnych mydeł:
 
  • Mit Nr 1: Mydło wysusza?

Pierwszy i najstarszy mit to właśnie wysuszanie skóry. Naturalne mydło nie może wysuszyć skóry, bo składa się z naturalnych tłuszczy – które nie zmywają z nas naszego płaszcza lipidowego – czyli tego, co chroni naszą skórę przed wysuszeniem. To detergenty i sztuczne, „podrobione” mydła przemysłowe wysuszają skórę. Jak delikatne by nie były – ich zasada działania to zmyć tłuszcze ze skóry całkowicie. A więc pozbawić skórę nie tylko brudu – ale też i ochrony. Nic dziwnego, że nasze skóry stają się coraz bardziej alergiczne i problematyczne – myć się detergentami to trochę tak jak wyjść na mróz bez ubrań i zastanawiać się dlaczego nam zimno…
Odpowiednio dobrane mydło nie tylko nie uszkodzi nam warstwy ochronnej – ale również będzie pięknie pielęgnować naszą skórę i pomagać przy różnych podrażnieniach i uszkodzeniach.

 
  • altMit nr 2: PH 7 nie jest odpowiednie dla skóry?

Kolejna bzdura. Woda ma PH równe 7 – czy powinniśmy zatem przestać się w niej kąpać i myć? Oczywiście, że nie. Jeśli będziemy siedzieć w tej wodzie zbyt długo – nasza skóra faktycznie zacznie protestować – czego na pewno każdy doświadczył w postaci „marszczenia” palców podczas zbyt długiej kąpieli. Ale krótki prysznic nikogo jeszcze nie zabił… Mydło ma PH = ok. 7 z jednego, dziecinnie prostego powodu – w takim środowisku giną bakterie. I na tym polega podstawowa zasada działania mydła – zmyć z nas to, co nam zagraża. Również dlatego niektórzy myją się tylko ciepłą wodą i to wystarczy – nawet by zmyć z siebie brud (tłuszcze roztapiają się w cieple). PH tradycyjnego mydła nie jest równe PH naszej skóry, bo nie ma takie być. Ma być zasadowe, by spełniać swoją funkcję. Ot, wielka tajemnica!
 
  • Mit Nr 3: Mydło nie myje dokładnie?
Mydło, w przeciwieństwie do detergentów nie działa drastycznie. Można się więc nim umyć mniej, lub bardziej dokładnie. I jest to jego wielki plus, bo przecież po kilku godzinach gry w piłkę nożną na boisku pełnym błota nie jesteś tak samo ubrudzony jak po dniu w biurze… Mydło działa inaczej, niż detergenty, które wylewamy na siebie bezpośrednio. Jako twardy tłuszcz sam w sobie nie ma właściwości myjących – nabiera ich dopiero po wymieszaniu z ciepłą wodą. Wystarczy naprawdę minimalna jego ilość – spienione w rękach razem z wodą stworzy emulsję i dopiero taką emulsją się myjemy. Mycie tradycyjnym mydłem przypomina bardziej jakieś rytualne balsamowanie ciała, niż zwykłe mycie. Piękny, naturalny zapach i tłusta konsystencja mydła sprawia, że codzienny prysznic staje się przyjemnością. Nie może się z tym równać nawet najdroższy żel ze sztucznymi dodatkami zapachowymi, które częściej podrażniają nasze zmysły, niż je koją.
 
  • Mit nr 4: Potrzeba różnych produktów?
Kolejny, chyba najniebezpieczniejszy dla naszych portfeli i zdrowia mit – nie potrzeba nam miliona różnych produktów, do różnych części ciała i do różnych zastosowań. Mydłem można myć twarz, całe ciało, używać go jako emulsji/pianki do golenia, jako szamponu (choć nie każdy typ włosów je polubi), nawet jako środka piorącego i myjącego. Tak, do wszystkiego wystarczy jedna zwykła kostka tradycyjnego mydła. I jest to niezwykle ekonomiczne, bo starcza ona nawet na kilka miesięcy (ile wydajesz na te wszystkie produkty co miesiąc?).
 
alt

Mydła „sklepowe”
Jest to ten problem, który opisywałam wyżej – dzisiejsze mydła znanych marek mają bardzo mało albo i nic wspólnego z tradycyjnymi mydłami – takimi jak słynne mydło marsylskie oraz mydło Aleppo (ich nazwy pochodzą od miejscowości, w których zaczęto je wytwarzać). Na czym polega największa różnica? Na tłuszczach wiodących, które w przypadku tradycyjnych mydeł są prawdziwymi tłuszczami pochodzenia roślinnego (lub zwierzęcego), jak: olej kokosowy, oliwa z oliwek, itp.

Proces wytapiania i suszenia mydła Aleppo w Syrii
Sklepowe mydła to po prostu opłakana jakość i masa zbędnych, szkodliwych dodatków chemicznych oraz zapachowych. One nie mają, bo nie mogą mieć właściwości pielęgnujących naturalnego mydła.
Komentarze (0)

Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog Orientalny
Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu